sobota, 27 lipca 2024

O tym, że nie jestem małpą, że nie wpadłem w pułapkę Rumburaka i o tym jak skończą czciciele obrazu bestii.





W pracy mam telewizor, ale jest wyłączony. Gdy jest jakiś mecz czy inne wydarzenie jak Eurowizja, wyniki Wyborów, ale najczęściej sportowe, tak jak teraz Igrzyska Olimpijskie w Paryżu lub jeszcze niedawno Euro 2024, przechodzący ludzie dziwią się, że mam wyłączony telewizor. Niektórzy jakby sugerują, że jestem dziwakiem. Nie oglądanie telewizji albo nieinteresowanie się sportem jest czymś dla nich nienormalnym albo jest wręcz w ich mniemaniu grzechem.

Spójrzcie proszę Państwo na grafikę. Oto niedawno zrobione przeze mnie zrzuty ekranu reklam, które przewinęły mi się na FB. Te "gwiazdy" sportu są promowane przez TV. Nie mnie oceniać ich dusze. Czy wiedzą, komu służą czyniąc tak głupie gesty. Piszę "głupie" bo mam nadzieję, że czynią je bezwiednie. Ktoś im tak kazał, powiedział, że to jest tajemnicze, zwraca uwagę, zainteresowanie i podoba się pracodawcom... Że tak robią ludzie sukcesu i wszystkie sławy świata. Że jak oni będą tak robić, to też będą na najwyższej światowej półce...

No i służą szatanowi. Bo to wszystko są jego znaki. Ta piramida na telewizorze Phillipsa... To "L" ułożone z butów... L jak Lucyfer... Szatan puszcza do nas przez tych tzw. "celebrytów" oczko.

Zadaniem telewizji jest sterowanie masami. Programowanie mas. Zobaczmy, że mamy w telewizji różne programy. Co jest ich zadaniem? Podanie informacji? Tak, ale specjalnych! Rozrywka? Także podana specjalnie. Nawet jeśli nie w sposób jasny, to podprogowo.

No i jak to ostatecznie działa? A no tak, że telewizja, podobnie zresztą jak nauka, a idą one często w parze, jest traktowana jak bóg.

Co powiedzą w telewizji - jest święte! Przytoczyłbym tutaj sytuację ze słynnego filmiku, kiedy to polski youtuber jest zmuszany w markecie do założenia maseczki. Dlaczego? Oburzony ochroniarz sklepu tłumaczy: "Człowieku! Jest pandemia! Nie oglądasz telewizji?"

Tak więc wyrocznią nie jest teraz Pan Bóg, ale bóg telewizor.

Jeśli bóg telewizor powie, że jest zaraza - to jest. Mimo, że jakoś tego nie czuć, ale telewizja powoduje, że lęk wzrasta.

Jeśli bóg telewizor mówi, że trzeba przyjąć specyfik na zarazę - owce beczą, że Janda pcha się bez kolejki. A ona robi to celowo, by wywołać pożądanie na specyfik.

Jeśli bóg telewizor mówi, że mężczyzna jest kobietą i może on konkurować w sporcie z kobietami - ciemny lud ma to zaakceptować i nie może się temu sprzeciwić.

Jeśli bóg telewizor mówi, że można na niego patrzeć zamiast iść na Mszę św. - ludzie patrzą. I czują się usprawiedliwieni.

Jeśli bóg telewizor mówi, że Fałszywy Prorok, bestia druga jest papieżem - owce to przyjmą i zagryzą każdego baranka, który krzyczy, że to wilk, nie papież.

Doszliśmy w temacie do rzeczy najważniejszej: czym jest telewizor i co będzie z jego wyznawcami, jeśli się od niego nie odwrócą?

Św. Jan prawdopodobnie widział w wizji opisanej w Apokalipsie ludzi oglądających telewizję. "Obraz bestii, który ożył". To wszystko się zgadza, gdyż ludzkość adoruje te płaskie ekrany i wykonuje to, co one ludzkości mówią.

Natomiast koniec dla tych bezmyślnych, zaprogramowanych mas będzie tragiczny. Czytamy o tym w 14 rozdziale Objawienia św. Jana:

"«Jeśli kto wielbi Bestię, i obraz jej,
i bierze sobie jej znamię na czoło lub rękę,
ten również będzie pić wino zapalczywości Boga
przygotowane, nierozcieńczone, w kielichu Jego gniewu;
i będzie katowany ogniem i siarką
wobec świętych aniołów
i wobec Baranka.
A dym ich katuszy na wieki wieków się wznosi i nie mają spoczynku we dnie i w nocy
czciciele Bestii i jej obrazu,
i ten, kto bierze znamię jej imienia»."

Kto nie żyje Bogiem, zawsze będzie musiał uzupełnić pustkę czymś innym. Telewizja jest obecnie najwygodniejszą i najczęstszą alternatywą. I chociaż może wydawać się niegroźną, mało szkodliwą, jej wpływ na duszę jest ogromny, a celem jest jej potępienie. To narzędzie diabła.

Na koniec podam jeszcze przykład z nomen omen serialu: pamiętacie Państwo Arabelę? Czechosłowacki serial dla dzieci z lat 70-tych? Gorąco polecam, jest w mojej opinii "czysty", bo to były jeszcze te w miarę niewinne czasy...

Otóż, jest tam taki zły "czarodziej drugiej klasy" Rumburak. Przedostaje się on z Krainy Bajek do naszej rzeczywistości. Zgadnijcie Państwo, co go najbardziej zainteresowało w naszym świecie? Tak, telewizja! Został tak oczarowany tym środkiem manipulacji ludzkością, że postanowił wyczarować własne studio. Oto w naprawdę świetnym filmie dla dzieci mamy figurę antychrysta!

Panie Boże, dziękuję Ci, że nie małpuję innych. Że zdjąłeś mi klapki z oczu. Że dałeś mi rozum, bym wyłączył obraz bestii i się jemu nie kłaniał! Dzięki Tobie Boże jestem mądry, bo prawdziwa Mądrość pochodzi tylko od Ciebie, bo Ty Jesteś Mądrością!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz